#1 2024-07-20 10:53:53

Mroowa

Użytkownik

Dołączył: 2023-01-04

Liczba postów: 70

Czerwiec 2024

Gdy po zostaniu głównymi dostawcami suszonych ryb do wrót wszechświata nie zyskaliśmy ani należnego nam szacunku u hołoty zamieszkującej chwilowo ten przybytek ani informacji od naszego niezawodnego złotego maga, postanowiliśmy nieco odpocząć i połatać rany których w zastraszającym tempie nam przybywało. Niestety udało nam się to tylko po części. Nasza natura wzywała nas do penetracji kolejnej ścieżki odchodzącej z domu. Po krótkiej przerwie na obserwację lokalnej fauny i flory, która zaowocowała zniknięciem mojego dylematu latać czy nie latać( zdecydowanie nie ) udaliśmy się w kolejną odnogę leśnej gęstwiny.
Po wprowadzeniu się w berserkerski szał , zgromadzeniu mocy  etc. przekroczyliśmy linię lasu w oczekiwaniu najgorszego.  Tym razem jednak Sigmar był łaskawy i trafiliśmy do krainy zupełnie przypominającej Imperium. Przyroda była piękna podobnie jak pogoda. Nasze PTSD zaczęło nam puszczać i poczuliśmy się przez chwilę nie zagrożeni i poszukiwani. Na horyzoncie majaczyło się wielkie miasto do które niezwłocznie się udaliśmy. Niezwłocznie to może dużo powiedziane ponieważ droga do miasta zajęła nam wyjątkowo dużo czasu w stosunku do zakładanego.
Miasto dało nam wszystko czego można by się po mieście spodziewać. Uzupełniliśmy zapasy, najedliśmy się i napilismy za wszeczasy, zostaliśmy okradzeni i mieliśmy wielkie problemy ze znalezieniem miejsca noclegowego. Booking pokazał brak miejsc ze względu na odbywające się w mieście święto oraz towarzyszący temu turniej pokera. W kościach mamy przeczucie, że los na rzucił tu ze względu na ten turniej i Otto poczynił przygotowania do wygrania go za pomocą wynajętych zawodników,  chwilę po tym jak Dymitri pokazał jak bardzo nie potrafimy grać w karty .
Szczęśliwym trafem udało nam się znaleźć nocleg w całkiem przyzwoitym miejscu i z niecierpliwością oczekujemy rozpoczęcia turnieju.

Kopekk

Administrator

Dołączył: 2022-10-02

Liczba postów: 148

Odp: Czerwiec 2024

Pominąłeś w opisie pewne sprawy, w których rzeczywiście braliście udział.
1. Otto pomógł biednym ludziom, którym podczas transportu przetworów na rynek pękło koło wozu. Dostał za to dżem.
2. Na rynku pojawił się grododzierżca (Welerad), wygłosił przemówienie, zanim uznał Targ Letni za rozpoczęty....
3. Przybyli ludzie ze Świątyni. Zakonnicy, kapłani, akolici itp. Odmówili modły i dopiero wtedy Targ Letni został uznany za rozpoczęty.
4. Felix jako jedyny był w namiocie Madam Teresy, która wywózyła mu przyszłość. Powiedziała, że: " To czego szukacie jest w najbardziej eksponowanym i pożądanym miejscu". Cokolwiek by to znaczyło.
5. Nad miastem góruje wieża na której jest zegar. Co ciekawe widoczny jest praktycznie z każdej części miasta. I odmierza czas co godzinę poprzez bicie dzwonów.

Poza tym, to może być
+10 PD.